Mendes everywhere

Hej 😉

Jak pamiętacie (albo też nie) - jednym z moich ulubionych piosenkarzy jest Shawn Mendes i to właśnie jego twórczości chcę poświęcić tego posta.

 żródło

Dokładnie 25. maja tego roku nasz kochany Kanadyjczyk wypuścił na rynek nowy album, który nosi bardzo intrygującą i niebywale oryginalną nazwę - Shawn Mendes 😂 (nie to, że coś do niej mam, ale wydaje mi się lekko... oklepana? Oczekiwałam pozytywniejszego zaskoczenia XD). Znaczna większość Mendes Army uważała, że ten album będzie wyjątkowy - racja. Że bardziej rockowy - niekoniecznie.
Shawn ukazuje w tych piosenkach samego siebie, a więc utwory są naprawdę bardzo różnorodne. Wydaje mi się, że każdy znajdzie coś dla siebie, choć może nie tak łatwo przestawić się po Illuminate.
Zapraszam do prześledzenia i przesłuchania moich ulubionych utworów z tego albumu! 😏
(TOP 7, choć każdą z piosenek lubię 😉)

7. Nervous

Lekka piosenka śpiewana prawie cały czas górami, a więc... to, co Shawn w głosie ma najlepsze. Kwintesencją jest cudowny teledysk, przy oglądaniu którego aż chce się uśmiechać! 😀

6. Why

Utwór, który spodobał mi się od pierwszego wysłuchania. O ukrywanych uczuciach, utrzymany w dosyć smutnym, a raczej melancholijnym klimacie. 

5. Lost in Japan

Drugi singiel promujący płytę, do którego nie żywiłam zbytnio miłości, ale... jest pewne ale 😂. Przez moją przyjaciółkę przesłuchałam go na siłę prę razy, bo chciałam zrozumieć, co ona w nim widzi. No i teraz już wiem. 

Lekka piosenka, miejscami śpiewana górami - sama przyjemność. 

4. Particular taste

Zakazany owoc najlepiej smakuje - coś w tym ewidentnie jest 😂. Weronice się nie podobała, a więc mi jeszcze bardziej przypadła do gustu (czasem bywam bardzo przekorna). A tak całkiem serio - skoczna, wesolutka piosenka, która naprawdę odpręża i wywołuje na twarzy uśmiech (i to nie tylko przez słowa XD).

3. Mutual

Tutaj mamy do czynienia z bardziej rockową piosenką, a co za tym idzie - z nową i bardzo pociągającą wersją głosu Shawna. Nic dodać, nic ująć. Jak dla mnie - idealna. No i niesmutna (a to całkiem istotne 😜).

2. In my blood

Zakochałam się w tym utworze od pierwszego usłyszenia refrenu. Zarówno tekst jak i samo wykonanie są przepełnione emocjami i prawdziwością. Sam Shawn mówił, iż jest to jego najbardziej osobista piosenka. Naprawdę porusza, a słuchając jej łezka nie bez powodu spływa po policzku. 

Dodajcie do tego chrypkę w refrenach i teledysk z głębszym przekazem (którego nie zrozumiałabym gdyby nie pewna osoba 😏) a wyjdzie Wam mieszanka wybuchowa. A zarazem idealna.

1. Perfectly wrong

Coś dla smutnych smutasów, czyli jak najbardziej dla mnie! 😂 Bardzo lubię melancholijne piosenki, a jeszcze jak są o miłości... (precyzując: o nieszczęśliwej).

Głos Shawna w najlepszym wydaniu i choć dla niektórych ten singiel może wydawać się zbyt nudny - dla mnie jest wprost IDEALNY. Byłabym w siódmym niebie, gdyby Shawn zrobił do niej teledysk... 💜

O gustach się nie dyskutuje, ale tutaj - pozwalam!  😂 

Jeśli ktoś (o dziwo) to czyta, daj znać, czy znasz Shawna, czy lubisz? No i jak przedstawiają się Twoje ulubione z tej płyty?

Liczę na Wasze komentarze, wsparcie i obecność 😊 😉.

Pozdrawiam serdecznie, dreamer 😘